Według wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego od stycznia do maja 2022 roku oddano do użytkowania 91,2 tys. mieszkań, czyli 3,8 proc.  więcej, niż w roku ubiegłym. – To mieszkania, które wynikają z decyzji inwestycyjnych sprzed dwóch lat – komentuje Andrzej Witkowski z CDI Konsultanci Budowlani 

Deweloperzy przekazali do eksploatacji 51,7 tys. mieszkań – o 2,3 proc. więcej, niż w 2021, natomiast inwestorzy indywidualni – 38 tys. mieszkań, 7 proc. więcej. W ramach tych form budownictwa wybudowano łącznie 98,4 proc. wszystkich nowo oddanych mieszkań. W pierwszych pięciu miesiącach tego roku wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia budowy 136  tys. mieszkań, czyli o 3,9 proc.  mniej niż w analogicznym okresie 2021 roku. Na budowę największej liczby mieszkań pozwolenia otrzymali deweloperzy (91,6 tys., wzrost o 0,4 proc. rok do roku) oraz inwestorzy indywidualni (42,1 tys., spadek o 13,4 proc.).   Dzięki danym GUS wiemy, że od początku roku, do końca maja 2022, rozpoczęto budowę 95,7 tys. mieszkań, czyli o 19,5 proc.  mniej niż przed rokiem. Deweloperzy rozpoczęli budowę 55,9 tys. mieszkań (o 23,2 proc.  mniej), a inwestorzy indywidualni 38,4 tys. (o 12,6 proc.  mniej).   Może to być reakcją na zmniejszony popyt i mniejszą ilością chętnych na zakup mieszkania, co jest również spowodowane podwyżką stóp procentowych oraz utratą zdolności kredytowej. Liczba wniosków o kredyt mieszkaniowy jest najniższa od stycznia 2007.

Przedstawione dane GUS dotyczące rynku deweloperskiego za pierwsze 5 miesięcy br., potwierdzają zauważalne spowolnienie w nowo rozpoczynanych inwestycjach mieszkaniowych. - Niestabilne warunki finansowe  po stronie kosztów wytworzenia jak i po stronie nabycia nieruchomości skutkują dużą ostrożnością w budowaniu nowych mieszkań - komentuje Andrzej Witkowski, wiceprezes zarządu CDI Konsultanci Budowlani. -  Obecnie na rynek trafiają mieszkania, które wynikają z decyzji inwestycyjnych sprzed dwóch lat. Cena tych mieszkań uwzględnia realia finansowe czasów, w których zostały wybudowane, czyli lat 2020-2022. Nowe mieszkania, które wkrótce trafią na rynek, uwzględnią dzisiejsze realia rynkowe. Czy cena będzie wyższa? Pięć pierwszych miesięcy tego roku wskazuje, że ceny materiałów i robocizny rosną, ale spowolnienie na rynku powinno zaowocować skurczeniem się rynku. Co w konsekwencji powinno wpłynąć na zahamowanie, a może nawet na obniżenie kosztów, przynajmniej po stronie robocizny - komentuje Andrzej Witkowski, wiceprezes zarządu CDI Konsultanci Budowlani.